Tynki - 02
Data dodania: 2009-05-25
|
|
|
|
Dzisiaj odwiedzili nas „Jaskółkowicze” z sąsiedniej miejscowości, czyli Małgosia z Piotrem i chłopcami. Bardzo sympatyczna rodzinka, ale niestety nie prowadząca swojego budowlanego bloga. Dziękujemy Wam za miła wizytę- mamy nadzieję, że po obejrzeniu Jaskółki na żywo łatwiej będzie podjąć pewne decyzje.
Polecamy się na przyszłość i serdecznie zapraszamy ponownie.
Namówcie ich na założenie bloga, bo nam jakoś się nie udało
|
|
|
|
|
|
||
|
|
|
|
A taką sympatyczną rzecz zostawili po sobie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Podobno nie jest to jeszcze prawdziwa instalacja, a jedynie drobiazgi które należało wrzucić jeszcze przed tynkami, aby nie trzeba ich było potem rozkuwać. Właściwie to drobiazgi te zrobiły się tak niby tylko „przy okazji”
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj, chyba było warto zadać się z tą ekipą.
|
|
|
Mamy już większość okien ale żeby nie było za fajnie to nie wszystkie. Przez to, że się uparłam i kazałam zamknąć dół mamy takie piękne okno salonowe
|
|
Nikt takiego nie ma- a co!!!
|
|
|
|
I na koniec tymczasowe drzwi wejściowe bardzo oryginalne (wkład z szyby antywłamaniowej)
|
|
|
|
Pozostałe okna na parterze już z szybami (bezpiecznymi)
|
|
|
|