wpisy na blogu

Wiem że nie jest to jeszcze ten moment, ale problem trzeba przemyśleć już teraz i odpowiednio się do niego przygotować.

Projekt domu „jaskółka” posiada dwa duże tarasy (razem 24m2)  nad pomieszczeniami ogrzewanymi. Na podstawie waszych blogów wiem że izolację termiczna i przeciwwilgociową powinniśmy przeprowadzić zgodnie z projektem, czyli stosując polski system IZOHAN a nie ładnie nazywające się i pochodzące z Chin systemy niemieckie za wściekłe pieniądze.

My na tą chwile mamy poważny dylemat sprowadzający się do pytania, komu i kiedy zlecić wykonanie tej izolacji:

1 - czy wcisnąć materiały i robotę ekipie murarskiej której jednak troszkę się boje zaufać.

2- poszukać wyspecjalizowanego wykonawcy i ściągnąć go na budowę za osobną niemałą kasę, oczywiście jeśli uda nam się wybić mu z głowy jakieś durne niemieckie systemy w których dany wykonawca ma swoje udziały i profity.

3 - zlecić to ekipie która będzie robić ocieplenie styropianem i elewacje zewnętrzne, ale co do tego czasu?

 

Ja na tą chwilę skłonny jestem samemu zaizolować tarasy tymczasowo papą termozgrzewalną aby wykonane wcześniej tynki wewnętrzne nie spłynęły po większej ulewie. Gdy przyjdzie czas na ocieplenie i wejdzie ekipa od elewacji, znająca się na układaniu styropianów i innych izolacji, to zdejmie moją tymczasową papę i wykona docelowa profesjonalną izolację.