Głupie słońce i ból głowy
Data dodania: 2009-04-29
Już rano w tracie cięcia stempli w celu przechowania ich na opał, durne słońce popsuło cała robotę. Chyba źle posadowiliśmy dom względem kierunków świata, bo po 12 zaczyna się na naszym tarasie Armagedon, przed który już od 15 nie ma gdzie się schować.
|
|
|
|
|
|
Zbudowany z odpadów schowek na drewno, któremu brakuje jeszcze naszej bramy garażowej jako dachu, napełniał się sukcesywnie, ale w połowie wymiękłem przez głupie słońce
|
|
|
|
|
|
Casting na tynkarza jeszcze trwa i na jutro są umówieni kolejni panowie. Ci którzy już byli nie olśnili nas dostatecznie. Ciekawe jest to że z pomiaru wyszło 690m2 (czy to możliwe że aż tak dużo?)
|
|
|
|
Dach został odebrany i rozliczony. Fotek nie zamieszczamy, bo cenzura nie przepuściła, ale było miło i to musi Wam wystarczyć.
|
ps
Pytaliśmy Górali jak oni mówią na erozje cegły czyli jak określają budowlańcy na „lasowanie cegły”. Górale stwierdzili że to jest marglowanie cegły, ale jakby co to zwrot "lasowanie" juz gdzieś słyszeli. Według nich to cegła klinkierowa nie margluje się.